Komar - owad natarczywy

Od kilku lat mogliśmy zaobserwować prawdziwy wysyp komarów. Te małe, natarczywe owady, pojawiają się wczesnym latem, a nawet już pod koniec wiosny. Ich obecność jest prawdziwą zmorą ogrodowych przyjęć i wypoczynku w ogrodzie.

Woda w ogrodzie sprzyja rozwojowi komarów, gdyż jest naturalnym miejscem, w którym komarzyce składają jaja.

Komary do swojego rozwoju potrzebują obecności wody, dlatego obecne suche lata, mają przynajmniej jeden pozytywny skutek - ograniczenie ich liczebności. Jednak wszelkie zbiorniki wodne, oczka, stawy, czy jeziora sąsiadujące z naszymi ogrodami, są potencjalnym miejscem składania jaj przez samice komara.

Komary kłują swoim aparatem gębowym.

Błędnym jest stwierdzenie, że komary gryzą. Tak naprawdę, nie mają one aparatów gryzących, tylko kłujące. Tak więc komary kłują, wraz z ich ukłuciem do naszej krwi mogą dostawać się zarazki chorób oraz enzym zapobiegający krzepnięciu krwi. To ten enzym jest odpowiedzialny za reakcję alergiczną, które występuje bardzo często po ugryzieniu komara.

“Nasze” (w naszym klimacie) komary są bezpieczne - czyli nie zarażają chorobami. W strefie subtropikalnej i tropikalnej komary są wektorem, przenoszącym malarię.

Komarów, podobnie jak kleszczy możemy pozbyć się z ogrodu, stosując naturalne metody. Jak odstraszyć kleszcze z ogrodu, pisaliśmy na blogu jakiś czas temu.

Relaks w ogrodzie, zwłaszcza wieczorem, może być trudny i nieprzyjemny, w towarzystwie komarów.

Rośliny na komary

Wypoczynek w ogrodzie to bardzo ważna część naszego letniego relaksu - niestety zwłaszcza wieczorem, komary, potrafią skutecznie uprzykrzyć czy uniemożliwić nam relaks. Na szczęście istnieje wiele roślin, które pozwolą nam skutecznie ograniczyć liczebność występujących w ogrodzie komarów. W skrzynkach, donicach ogrodowych, a także w gruncie, możemy posadzić pachnące i ładne rośliny, które dodatkowo przysłużą się, odstraszające tych kłopotliwych gości.

Wiele pięknych i pachnących roślin pomoże nam ograniczyć liczebność komarów w ogrodzie.

Jakie rośliny na komary możemy posadzić?

Plektrantus, komarzyca

jest piękną rośliną, o pokroju płaczącym, jej drobne listki, w kolorze zielonym, mają jaśniejsze, białe lub kremowe obrzeżenie. Komarzyca bardzo szybko rośnie, tworząc pędy o długości dochodzącej nawet do 2 metrów. Ładnie komponuje się z roślinami kwitnącymi, takimi jak na przykład pelargonie. Jest bardzo odporna na suszę, upał. Liście mają przyjemny cytrynowy aromat, którego intensywność zwiększa się, w momencie, kiedy je potrzemy.

Kocimiętka

to wieloletnia bylina, która bardzo dobrze rośnie na każdej, nawet lekkiej i mało żyznej glebie. Kocimiętka ma piękne, fioletowe kwiaty, zebrane w wyższe kwiatostany. Kwitnie latem, ale przycięta pod koniec sierpnia, zakwita drugi raz, po kilku tygodniach. Kocimiętkę kochają koty, więc jeżeli mamy kociego przyjaciela, ucieszy go obecność tej rośliny w ogrodzie.

Mięta

któż z nas nie zna tej pożytecznej, smacznej i aromatycznej rośliny. Liście mięty sprawdzą się jako dodatek do lemoniady, podstawa ziołowej herbaty, czy też aromatyczny dodatek do sałatek. Mięta rośnie bardzo ekspansywnie, dlatego jeżeli nie chcemy, aby zdominowała nasz ogród, warto posadzić ją w donicach. Aromat liści i kwiatów - białych i fioletowych, skutecznie utrzymuje komary z dala od naszej strefy relaksu. W sprzedaży możemy spotkać ciekawe odmiany mięty o zapachu i smaku cytryny, truskawek, pomarańczy, najbardziej popularna jest zaś mięta pieprzowa.

Bazylia

to kolejna smaczna i aromatyczna roślina, którą możemy z powodzeniem zajadać, a która jednocześnie skutecznie zmniejszy liczebność komarów. Bazylia w naszym klimacie jest rośliną jednoroczną, dlatego lepiej uprawiać ją w donicy, w żyznym podłożu.

Aksamitka

to pospolita, jednak bardzo pożyteczna roślina jednoroczna, znamy ją przede wszystkim z wiejskich ogródków, gdzie powszechnie wykorzystuje się ją jako obwódkę rabat, czy ich uzupełnienie. Aksamitka ma intensywny zapach, który niekoniecznie każdemu się podoba. Pewne jest, że jej zapach odstrasza nie tylko komary, ale też krety, czy nicienie glebowe. Aksamitka ma piękne, pomarańczowe i żółte kwiaty.

Pelargonia pachnąca

to zdecydowana królowa naszych balonów, cenimy ją za piękny wygląd, oraz ogromną trwałość. Pelargonia daje sobie radę podczas upałów, szybko się regeneruje, a także obficie i bujnie kwitnie. Dodatkową zaletą jest również zapach kwiatów pelargonii - intensywny, lekko cytrusowy, nieprzyjemny dla naszych ogrodowych wrogów.

Żeniszek

jest rośliną jednoroczną, o bardzo ciekawych, fioletowych kwiatach. Jest to mocna, wytrzymała roślina, która dobrze rośnie w miejscach słonecznych. Jedyne, co jej szkodzi to niskie temperatury, dlatego trzeba wysadzać ją dopiero po wiosennych przymrozkach.

Mirt

jest lekko zapomnianą rośliną, a szkoda. Jest to drobny, zimozielony krzew, o listkach skórzastych, jajowatych lub lancetowatych. Liście w czasie słonecznych dni, wydzielają przyjemny zapach. Dodatkową ozdobą są białe kwiaty, pojawiające się wczesnym latem.

Lawenda

to wieloletnia roślina, która najlepiej rośnie w stanowisku słonecznym.Lubi podłoże wapienne. Jej intensywny zapach jest doskonale wyczuwalny z daleka, a fioletowe kwiaty stanowią niepowtarzalną dekorację letnie ogrodu. Lawenda, poza walorami dekoracyjnymi, jest również wykorzystywana w celach kulinarnych i zdrowotnych.

Szałwia

wyglądem przypomina lawendę, różni się jednak zapachem, który jest bardziej ziołowy. Szałwia bardzo dobrze rośnie w miejscu słonecznym i półcienistym, zarówno w gruncie, jak też donicach. Ją również możemy wykorzystać w kuchni, czy do celów kosmetycznych, oraz leczniczych.

Rozmaryn

jest aromatycznym ziołem, idealnie komponującym się z mięsem z grilla. Rozmaryn możemy spożywać także z sałatkami albo napojami. W korzystnych warunkach i dobrze zdrenowanym podłożu, rozmaryn może przezimować w naszym ogrodzie. Najlepiej rośnie w słońcu, podobnie jak inne zioła.

Trawa cytrynowa

jest ładną trawą ozdobną, jednak w naszym klimacie nie przetrwa zimy. Najlepiej uprawiać ją w donicy lub skrzyni balkonowej, w podłożu żyznym. Trawa ma przyjemny, cytrynowy zapach i smak, często wykorzystywana jest w kuchni azjatyckiej, jako dodatek do wielu dań i napojów.

Surmia bignoniowa

to atrakcyjne drzewo, o naturalnie kulistej koronie. Zapach olejków surmii jest niewyczuwalny dla człowieka, ale skutecznie działa na komary. Liście katalpy są duże, sercowate, tworzą zwarty cień w ogrodzie. Surmia najlepiej rośnie na stanowisku słonecznym, w glebie żyznej. Idealnie komponuje się w ogrodach nowoczesnych.

Ogródek ziołowy pozwoli skutecznie pozbyć się komarów, a jednocześnie będzie smacznym dodatkiem na tarasie. Kwiaty pięknie ozdobią każdy ogród i taras.

Rośliny te możemy posadzić w sąsiedztwie tarasu, w gruncie, lub w donicach, tworząc z nich atrakcyjne, sezonowe kompozycje.

Domowe sposoby na komary

Komary nie przepadają za zapachem olejków eterycznych, roślinnych, które w większości dla nas, są atrakcyjne i pachnące. Jeżeli chcemy więc w naturalny sposób odstraszyć komary z tarasu czy balkonu, wystarczy ustawić tu świece czy podgrzewacze o zapachu trawy cytrynowej, mięty, eukaliptusa, lawendy.

Aby naturalnie odstraszyć komary, możemy wykorzystać olejki eteryczne i wykonać z nich spray do ciała, albo zapachowe świece.

Jeżeli chcemy uchronić się przed pokazaniem przez komary, powinniśmy zażywać witaminy z grupy B. Witaminę te zmieniają zapach naszego potu, który staje się nieprzyjemny dla komarów.

Kolejny sposób, aby zatrzymać komary z dala od naszego domu, to domowe woreczki z monetami.

Co nam będzie potrzebne?

• woreczki strunowe,
• sól kuchenna,
• kilka monet,
• woda,
• sok z cytryny.

Składniki mieszamy w proporcji 2,5 szklanki wody, sok z 1 cytryny i 1 łyżka soli. Płynem wypełniamy woreczki, dorzucają kilka monet do środka. Następnie woreczki wieszamy w drzwiach, na futrynie okiennej. Jak to działa? Komary są odstraszane przez połyskujące refleksy z woreczków ze względu na ich sposób widzenia. W podobny sposób działają płyty CD.

Oczywiście w sprzedaży oferuje się nam wiele chemicznych środków zwalczania komarów, jednak warto jest skorzystać z naturalnych metod, które są przyjazne dla środowiska i dla nas.

Naturalnymi wrogami komarów są ptaki, żaby, dlatego warto w naszym ogrodzie wspierać ich obecność - wieszać budki lęgowe, czy też ustawiać karmniki i dbać o ich zasobność zimą.

Dbajmy o naturalnych wrogów komarów - którzy pomogą nam pozbyć się ich z ogrodu.