Infolinia 602 790 598
Kategorie blog
Archiwum
nie pon wto śro czw pią sob
1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31
Chmura tagów
Zastosowanie agrowłóknin zimowych w ogrodzie 0
Zastosowanie agrowłóknin zimowych w ogrodzie

Zastosowanie agrowłóknin zimowych w ogrodzie

Zimy w ostatnich latach mają dużo bardziej łagodne oblicze, dlatego coraz częściej można spotkać w ogrodach rośliny dla naszego klimatu egzotyczne. Oczywiście jest spore ryzyko, że mrozy będą tak silne, że nasadzenia zakończą swój żywot jako rośliny jednoroczne, ale duża część, odpowiednio zabezpieczona, ma szansę zaaklimatyzować się i cieszyć swym widokiem długie lata. Jednym z bardzo skutecznych a jednocześnie prostym w zastosowaniu sposobów na zabezpieczenie roślin przed mrozem jest użycie zimowych agrowłóknin, które bez problemu kupić można w każdym sklepie ogrodniczym.

Nie tylko rośliny pochodzące z łagodniejszych stref klimatycznych potrzebują zabezpieczenia przed mrozem, ale również nasze rodzime, np. te niedawno posadzone lub te tylko częściowo mrozoodporne. Warto zaopatrzyć się zimową agrowłókninę i wykorzystać ją czy to owijając rośliny, czy zakładając na nie gotowe kaptury lub worki albo osłaniając specjalnymi parawanami.

Które rośliny wymagają zabezpieczenia zimową agrowłókniną?

Nie tylko niska temperatura zagraża zimą roślinom w naszym ogrodzie. Jeśli jest dużo śniegu, to jest on w stanie ochronić przed mrozem wiele roślin. Problem w tym, że ostatnimi laty jest go jak na lekarstwo. A zagrożeniem nie jest często sam siarczysty mróz, ale też silny, suchy wiatr, który w połączeniu z niską temperaturą może przemrozić nawet te bardziej odporne rośliny. Tak samo marznący deszcz.

Jest wiele gatunków, które powinny zostać zabezpieczone, jeśli mają zimę przetrwać. Przede wszystkim są to ostatnie nasadzenia. Młodym krzewom, drzewkom czy bylinom ciężko jest przetrwać pierwszą zimę, jeśli przyjdą tęgie mrozy. Nawet rośliny mrozoodporne, ale posadzone w miejscach nieosłoniętych od wiatru ciężko znoszą zimę, warto i te osłonić. I oczywiście wszystkie rośliny rosnące w donicach czy skrzyniach. W tym wypadku nie tylko części naziemne są narażone na przemarznięcie, ale również bryła korzeniowa. Jeśli nie mamy możliwości przeniesienia ich do pomieszczenia, warto jest zabezpieczyć całą roślinę wraz z donicą.

Ochrony przed mrozem, silnym wiatrem i marznącym deszczem potrzebuje również wiele roślin zimozielonych. Wegetacja tych roślin nie zatrzymuje się zimą a jedynie mocno zwalnia. Rośliny te cały czas oddają wilgoć poprzez liście. Jeśli ziemia jest zamarznięta, to nie są w stanie uzupełniać niedoborów wody, a gdy do tego przyjdzie silny, mroźny wiatr, dodatkowo przesusza liście. Stąd konieczne jest osłonięcie np. różaneczników, pierisów japońskich czy laurowiśni wschodnich.

Ochrony potrzebuje również wiele odmian róż. W tym wypadku dobrze jest najpierw rośliny kopczykować a dopiero na tak zabezpieczoną różę nałożyć kaptur lub owinąć agrowłókniną.

Brak grubej warstwy śniegu powoduje, że na przemarzanie narażone są cebule zimujące w gruncie. Miejsca, gdzie rosną również warto osłonić zimową agrowłókniną.

zimowa ochrona agrowłókniną

okrycie roślin agrowłólniną na zimę

Agrowłóknina zimowa pozwala przetrwać roślinom ten zimowy, mroźny czas.

Kiedy zacząć chronić rośliny przed zimnem?

Takiej konkretniej daty nie znajdziemy w żadnym ogrodniczym kalendarzu, bo jej po prostu nie ma. Zimy w ostatnich latach nieco złagodniały i może się zdarzyć, że zimno zrobi się dopiero pod koniec grudnia. Wyznacznikiem terminu jest tu aura. Dobry moment jest wówczas, gdy przyjdą pierwsze przymrozki. Dobrze jest również obserwować prognozy pogodowe. Nie ma sensu bowiem okrywać roślin, gdy przez jeden czy dwa dni temperatura ledwo spadnie do zera a później będzie to kilkanaście stopni na plusie i słońce. Takie okrycie może pobudzić soki w roślinie a tą ją uczyni jeszcze mniej mrozoodporną.

Dobrym momentem jest pojawienie się przymrozków. Jeden, drugi i wierzchnia warstwa ziemi zaczyna przymarzać. I to jest ta chwila, gdy zabezpieczamy rośliny.

Ważne jest również moment, gdy te osłony zdejmujemy wiosną. I tu trzeba obserwować prognozy, żeby nie żałować zbyt szybkiego zdjęcia agrowłóknin. Lepiej jest zaczekać z tym do momentu, gdy już nie są przewidywane znaczne spadki temperatur.

lód na gałęzi

Oblodzone rośliny są piękne, ale nie sprzyja to ich prawidłowemu rozwojowi.

Agrowłókniny zimowe

Producenci prześcigają się w pomysłach jak ułatwić życie posiadaczom ogrodów by sprawnie i szybko mogli zabezpieczyć rośliny przed zimnem. Nie trzeba się już męczyć z owijaniem małych krzaczków dużą płachtą agrowłókniny. Dostępnych jest kilka prostych rozwiązań, które z agrowłókniny powstały. Mają też swoje wady, ale o tym poniżej.

Zimowa agrowłóknina - tkanina ta ma ściśle określone parametry i by spełniała swoją funkcję, trzeba sprawdzić na etykiecie czy takowe posiada. Przede wszystkim gramatura tkaniny (grubość) nie może być mniejsza niż 50g/m2. Kolor - powinien być biały. Tylko jasne barwy (a biała najlepiej) odbijają promienie słoneczne. Osłonięta roślina się dzięki temu nie nagrzewa. Jest to istotne, gdyż różnice temperatur między dniem a nocą bywają znaczące i rozgrzana w dzień roślina, nocą by zwyczajnie zamarzła.

Agrowłóknina zimowa jest przede wszystkim lekka. Splot pozwala na swobodną cyrkulację powietrza, także dostęp wilgoci, ale również promieni słonecznych. Produkowana jest w wielu rozmiarach, można zatem wybrać odpowiednią dla danej rośliny, kupić w jednym kawałku lub całą rolkę. Jest dość mocna, ale silny wiatr i ocieranie się o pędy może ją uszkodzić. Na pewno bardzo się brudzi, wiadomo, jest biała. Często trzeba ją więc traktować jako ochronę jednorazowego użytku. Ale warto w nią zainwestować, dzięki niej wiele roślin przetrwa nawet silne mrozy i wichury.

Użycie agrowłókniny jest bardzo proste. Wystarczy owinąć nią roślinę dwu- lub trzykrotnie i zabezpieczyć przez osuwaniem się czy zwianiem okręcając całość sznurkiem czy końcówki traktując zszywaczem. Na poziomie gruntu dobrze jest ją obsypać ziemią i przycisnąć kamieniami. Teraz żadna wichura już jej nie będzie straszna.

Zimowy parawan ochronny - to najnowszy wynalazek producentów agrowłóknin. Wygląda i działa zupełnie jak ten plażowy, z tą różnicą, że materiałem chroniącym jest gruba, zielona agrowłóknina. Paliki wbija się dokoła rośliny. Szybko, sprawnie i w przeciwieństwie do białych chochołów, które zaraz są szare od smogu, parawany ładnie i schludnie się prezentują. Taki komin tworzy wokół rośliny idealny mikroklimat, chroniąc ją jednocześnie przez zimnymi wiatrami. Roślina ma swobodę, nie przygina się jej pędów, nie wyginają się i nie łamią. Jedynym minusem jest cena. Tanie nie są, choć raz kupione można stosować przez wiele lat.

iglak okryty agrowłókniną

Agrowłóknina zimowa - doskonała kołderka dla Twojej rośliny.

Zimowy kaptur ochronny - wykonane z zimowej agrowłókniny, czasem z wszytym na dole sznurkiem do zawiązania wokół rośliny. Jest to niezwykle wygodne rozwiązanie, można bowiem taki worek szybko założyć i równie szybko zdjąć. Co w ostatnim czasie jest o tyle istotne, że jednego dnia temperatura spada do minus 10 a kolejnego jest już tyle na plusie.

Zastosowanie kaptura jest bardzo przydatne szczególnie w ochronie niewielkich roślin. Szczelnie i szybko zostają otulone przed mrozem i osłonięte od wiatru. Dostępne są w bardzo wielu rozmiarach, bez problemu można dopasować do każdej rośliny. Świetne do okrywania roślin w donicach. Można z nich po oczyszczeniu korzystać przez kilka lat. Dostępne w wielu jasnych kolorach, są niewątpliwą zimową ozdobą ogrodu.

Minusem jest to, że nie chronią podłoża wokół rośliny i nie chronią tym samym korzeni, ale wystarczy przed założeniem kaptura zrobić kopczyki wokół nich i ochrona będzie pełna.

Wpis powstał we współpracy z Sklepdlaogrodu.pl

Komentarze do wpisu (0)

Submit
Zaloguj się
Nie pamiętasz hasła? Zarejestruj się
Infolinia 000 000 000
do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium